niedziela, 9 czerwca 2013

Scenariusz 33 część 1 + Pomocy!

Na początku mam do was małą sprawę. Przez ten cały koniec roku szkolnego chce podgonić oceny gdyż przynajmniej w tym roku mam zamiar zdobyć pasek. Po drugie nie mam weny i to mnie dobija. Na blogu Patrycji nie mam pojęcia kiedy dodam następny rozdział, bo nie mam weny. Po prostu szlak mnie może trafić! Potrzebuję waszej pomocy. Chcę zmienić nazwę użytkownika w googlach lub na bloggerze, ale nie wiem jak! Błagam pomóżcie mi.

K: Teraz występ naszej ostatniej osoby. Gronkie brawa dla Lucas'a Kress'a.
W: (klaszczą)
Lu: (śpiewa piosenkę Hurts:Blind)
Koniec piosenki.
K: To był mocny występ. Teraz jury uda się na naradę.
Lu: I co powiecie?(uśmiech)
N: Powiem, że było świetnie. (uśmiech) A ty skarbie co sądzisz?
F: Gratulacje.(sztuczny uśmiech)
Lu: Nino możemy na chwilę porozmawiać?
N: (patrzy na Fabian'a)Okey.(odchodzi z Lucasem)
Dalej.
N: No więc o co chodzi?
Lu: Chciałem ci powiedzieć, że jesteś ładna.
N: Tylko tyle?
Lu: W zasadzie...to nie.(zbliża się żeby ją pocałować)
N: (wali go z płaskiego)Ogarnij się gościu!(odchodzi)
F: Nino co się stało?(próbuje ją zatrzymać)
N: (omija go)
Lu: (podbiega do Fabian'a)Nino!
F: Ty idioto.(idzie za nią)
Chwilę później...
N: (siedzi na ławce)
F: (podbiega)Tu jesteś. Szukałem cię.(siada obok niej)
N: Gdzie on jest?
F: Został w mieście.
N: Idziemy jeszcze gdzieś czy...
F: Chciałbym cię jeszcze wyciągnąć na milkshek'a.(uśmiech)
N: (uśmiech) Chciałbyś czy chcesz?
F: (wstaje i wystawia rękę)Chcę.
N: (kładzie swoją rękę na jego i wstaje)Nie mam siły odmówić.(uśmiech)
W jakiejś knajpie.
F: Jaki chcesz smak?
N: jakikolwiek.
F: W takim razie ty usiądź, a ja za chwilę przyjdę.(idzie)
 N: (siada i dostaje sms'a),,Jak tam na randce?Amber''(odpisuje),,To nie randka tylko spotkanie już ci mówiłam...''
F: (przychodzi z jednym dużym milkshak'iem i dwiema słomkami)Proszę.(uśmiech i siada na przeciwko niej)
N: Chyba pomyliłeś zamówienia.
F: Nie tym razem.(uśmiech)
N: I, że my mamy razem z tego pić?
F: Dokładnie.
N: W takim razie dzięki, ale...nie.
F: Przez jeden dzień chociaż bądźmy razem. Co ci szkodzi? (uśmiech)
N: (wplątuje swoje palce w jego)O to ci chodziło?


No wiem, wiem masakra ;/ Dodałam zakładkę ,,Rozmowa z postacią''. Polecam!


Wild and Beauty

8 komentarzy:

  1. Super scenariusz :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Extra
    Ten moment z milkshakiem <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam na mój nowy [8] Odcinek ;)) Skomentujesz ? ;xxxxx
    http://fabinastoriesby-patrycja.blogspot.com/2013/06/odcinek-8-dzisiaj-zostajesz-ze-mna-by.html

    OdpowiedzUsuń
  4. BOSKIE ALE KIEDY COŚ DODASZ ZACZYNAM SIĘ NIECIERPLIWIĆ ;(/SNOOKI XD

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za Pozytywnie wyrażoną opinię ;3